Obalamy mity o żywieniu w chorobie nowotworowej


Czy to prawda, że raka można zagłodzić? Przyjmowanie dużych dawek witaminy C wspiera organizm w walce z nowotworem? I w końcu, czy utrata kilku kilogramów w przypadku nadwagi lub otyłości służy pacjentom onkologicznym? Wielu chorych i ich opiekunów zadaje sobie te i wiele innych pytań dotyczących żywienia w chorobie nowotworowej i poszukuje na nie odpowiedzi. W gąszczu dostępnych informacji trudno znaleźć te wiarygodne i potwierdzone głosem ekspertów. W ramach kampanii „Żywienie medyczne – Twoje posiłki w walce z chorobą” obalamy najpopularniejsze mity krążące wokół odpowiedniego żywienia w chorobie.

 

  1. Najlepsze i najbardziej odżywcze są posiłki domowe. PRAWDA I MIT

W trakcie leczenia onkologicznego w przypadku wielu pacjentów onkologicznych może nadejść moment, kiedy tradycyjna dieta nie jest w stanie zaspokoić zwiększonego zapotrzebowania na energię, białko i pozostałe składniki odżywcze. Nie bez przyczyny wielu ekspertów podkreśla, że jednym z integralnych elementów leczenia powinno być żywienie medyczne, czyli włączenie specjalistycznych preparatów odżywczych, które pozwalają uzupełnić niedobory pokarmowe. Wspomniane preparaty są odpowiednio zbilansowane, zawierają skoncentrowane niezbędne składniki odżywcze oraz dużą ilość energii w małej objętości. Dopóki chory może jeść, możliwe jest stosowanie ich jako uzupełnienie normalnej diety i powinny być wtedy przyjmowane między posiłkami. W momencie, gdy spożywanie pokarmów drogą doustną jest niemożliwe lub niewystarczające, lekarz może zarekomendować wdrożenie żywienia dojelitowego przez specjalny dostęp. Więcej informacji na ten temat znajduje się tutaj.

 

  1. Raka można zagłodzić. MIT

Głodówka nie hamuje rozwoju nowotworu, natomiast może w istotny sposób pogorszyć stan chorego. Niedożywienie u pacjenta prowadzi do tego, że organizm nie ma „paliwa” niezbędnego do życia i walki z chorobą. W celu pozyskania energii organizm wykorzystuje własne zapasy nie tylko z tkanki tłuszczowej, ale również tkanki mięśniowej. W konsekwencji może to skutkować skrajnym osłabieniem, nasilonym jadłowstrętem, spadkiem progu odczuwania bólu, jak również może doprowadzić do niewydolności wielu narządów. Konsekwencją „głodzenia raka” może być odłożenie w czasie kolejnych etapów terapii lub nawet dyskwalifikacja z możliwości leczenia.

 

  1. Istnieje dieta lecząca z raka. MIT

O cudownych dietach, które leczą raka, mówi się bardzo wiele. Do tej pory jednak nie udowodniono skuteczności żadnej z nich, co więcej ryzyko niedożywienia podczas stosowania takich diet jest bardzo wysokie. Zmiana proporcji elementów diety może skutkować pojawieniem się różnych dolegliwości u osoby chorej np. wywołać zaparcia, nasilić bóle brzucha, jak również znacznie zaburzyć wchłanianie różnych mikroskładników. Niebezpieczeństwo rośnie w momencie, gdy autorzy takich diet zachęcają pacjentów do całkowitej rezygnacji z konwencjonalnego leczenia i ograniczenia terapii do stosowania ich diety. Takie postępowanie może oznaczać dla chorego utratę szansy na możliwość wyleczenia nowotworu.

 

  1. Białko żywi raka. MIT

Wręcz przeciwnie, w przypadku pacjentów z chorobą nowotworową zapotrzebowanie na białko może znacząco wzrosnąć. Stąd w trakcie rozwoju choroby nowotworowej może dojść do dużych niedoborów białka. Może to wynikać z jednej strony ze wspomnianego zwiększonego zapotrzebowania na ten składnik, a z drugiej z ryzyka zmniejszonego przyjmowania białka wraz z dietą. Dodatkowe usunięcie go z diety, bez konsultacji z lekarzem, osłabia organizm i może utrudniać leczenie.

 

Warto również pamiętać, że białko, węglowodany i tłuszcze wraz z witaminami, mikroelementami i wodą decydują o prawidłowym funkcjonowaniu metabolizmu. Białko pełni niezliczone role – warunkuje odnowę uszkodzonych tkanek, gojenie ran, wspiera funkcje układu odpornościowego, produkcję enzymów i hormonów. To składnik, który jest zaangażowany praktycznie w każdą funkcję każdej komórki.

 

  1. Przyjmowanie dużych ilości witaminy C hamuje rozwój nowotworu. MIT

Nadrzędną funkcją kwasu askorbinowego, zwanego popularnie witaminą C, jest działanie antyoksydacyjne, ale bierze ona również udział w odbudowie tkanek, w tym przede wszystkim w procesie gojenia się ran. Zapotrzebowanie na tę witaminę jest różne w zależności od takich czynników jak wiek i stan organizmu, a co za tym idzie osoby chore na raka mogą mieć czasami większe zapotrzebowanie na ten związek. Nie udowodniono jednak, że wysokie dawki witaminy C są zdolne do zabijania komórek nowotworowych. Co więcej, stosowanie w terapii dużych ilości tej substancji może wpływać na obciążenie nerek pacjenta i wystąpienie kamicy nerkowej.

 

  1. Cukier „żywi raka”. MIT

Węglowodany to podstawowa grupa składników odżywczych dostarczanych do naszego organizmu, a dzieje się tak dlatego, że są one obecne w zasadzie w każdym rodzaju żywności. Nie można z góry przyjmować, że każdy rodzaj cukru w diecie jest szkodliwy. U chorych na nowotwory szczególnie należy skupić się na właściwym jadłospisie, tak aby dostarczyć odpowiednią ilość i jakość składników odżywczych oraz energii, wszystko we właściwych proporcjach. Węglowodany są podstawową grupą składników odżywczych dla organizmu i ich zawartość w diecie jest niezbędna. Wszystkie komórki – ale przede wszystkim te zdrowe, potrzebują glukozy jako podstawowego „paliwa” do pozyskiwania energii niezbędnej do życia. Największe zapotrzebowanie w tym zakresie mają komórki nerwowe i krwinki czerwone. Komórki nowotworowe również potrzebują glukozy do swojego metabolizmu, ale nie oznacza to, że powinniśmy z niej zrezygnować – przy okazji „zagłodzilibyśmy” też zdrowe komórki, które są odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu.

 

  1. Utrata kilku kilogramów sprzyja pacjentom otyłym lub z nadwagą. MIT

Istnieją takie choroby, w których utrata masy ciała jest wskazana. W przypadku większości nowotworów jest wręcz odwrotnie. Niestety chory w pierwszej kolejności zawsze traci to, co dla organizmu bardzo cenne, czyli mięśnie. W rezultacie pacjent z nadmierną liczbą kilogramów wcale nie chudnie w prawidłowym rozumieniu tego słowa, czyli nie traci tłuszczu, tylko siłę mięśniową , co istotnie wpływa na osłabienie jego organizmu.  Co więcej, nagła, nadmierna utrata masy ciała i jej konsekwencje metaboliczne, mogą prowadzić do opóźnienia rozpoczęcia leczenia lub nawet dyskwalifikacji z terapii.

 

  1. Żywienie medyczne stosuje się tylko w szpitalu. To przede wszystkim kroplówki. MIT

Żywienie medyczne kojarzy się często z karmieniem za pomocą sondy bądź „kroplówki”, tymczasem form wsparcia żywieniowego jest więcej. Kroplówka to najczęściej nic innego jak woda z niewielką ilością chlorku sodu, glukozy i ewentualnie innych soli. Nie jest to zamiennik posiłku, a jedynie sposób na wyrównanie zaburzeń elektrolitowych. Nie zawiera składników odżywczych, takich jak białko, tłuszcze czy węglowodany.

 

W przypadku potrzeby uzupełnienia diety żywieniem medycznym w pierwszej kolejności, po konsultacji z lekarzem, można zastosować specjalne preparaty odżywcze, które dostępne są m.in. w formie płynnej bezpośrednio do picia. Jeżeli spożywanie posiłków drogą doustną jest niemożliwe, preparaty do żywienia medycznego podawane są przez zgłębniki bezpośrednio do przewodu pokarmowego. Trzecią opcją, stosowaną w ostateczności, w przypadku niewydolności przewodu pokarmowego, jest żywienie pozajelitowe, podawane bezpośrednio do układu krwionośnego z pominięciem przewodu pokarmowego (mylnie nazywane „kroplówkami”).

 

Eksperci podkreślają, że przyjmowanie pokarmu drogą przewodu pokarmowego jest najbardziej naturalną i bezpieczną formą żywienia, a zastosowanie żywienia dożylnego jest kolejnym krokiem w przypadku niemożności wykorzystania przewodu pokarmowego.

 

Każda z podanych metod żywienia może być prowadzona w domu. Żywienie dojelitowe i pozajelitowe realizowane jest pod nadzorem lekarza i pielęgniarki z poradni żywieniowej. Więcej na temat żywienia dojelitowego w warunkach domowych można przeczytać tutaj.

Źródła:

  1. Kapała A. Fakty i mity żywienia w chorobie nowotworowej. Poradnik dla pacjentów i opiekunów. Miejsce idata pobrania: http://www.dietetykamedyczna.pl/wp-content/uploads/2016/01/fakty-i-mity.pdf, 08.03.2018 r.
  2. Jarosz M. Normy żywienia dla populacji Polski. Wydawnictwo IŻŻ, 2017.
  3. Kłęk S. et al. Standardy leczenia żywieniowego w onkologii. Journal of Oncology, nr 4, 2015.
Powiązane:
Tarcza ochronna, bezpieczeństwo
Ustawienia prywatności
Tutaj możesz w dowolnej chwili deklarować i modyfikować ustawienia plików cookie.
Bezwzględnie konieczne pliki cookie

Są niezbędne w celu zapewnienia funkcjonowania witryny internetowej i nie można ich wyłączyć. Zazwyczaj są stosowane w odpowiedzi na podjęte przez użytkownika działania związane z żądaniem usług (ustawienie preferencji w zakresie prywatności użytkownika, logowanie, wypełnianie formularzy itp.). Można ustawić przeglądarkę, aby blokowała takie pliki cookie lub wyświetlała odpowiednie powiadomienia, jednak niektóre części witryny nie będą wówczas działały.

Analityczne pliki cookie

Umożliwiają nam liczenie odwiedzin i źródeł ruchu oraz pomiar i poprawę wydajności naszej witryny. Pokazują nam, które strony są najmniej i najbardziej popularne i w jaki sposób odwiedzający poruszają się po witrynie. Jeśli użytkownik nie zgodzi się na ich zastosowanie, nie będziemy wiedzieli, kiedy odwiedził naszą witrynę i nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.

Personalizujące pliki cookie

Służą do zwiększenia funkcjonalności witryny internetowej i personalizacji jej treści. Mogą być stosowane przez nas lub przez osoby trzecie, których usługi zostały dodane do naszych stron. Jeśli użytkownik nie zezwoli na ich zastosowanie, niektóre lub wszystkie z tych usług mogą nie działać poprawnie.

Pliki cookie do targetowania

Mogą zostać użyte przez naszych partnerów reklamowych poprzez naszą witrynę w celu stworzenia profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania mu odpowiednich reklam na innych witrynach. Nie przechowują bezpośrednio danych osobowych, lecz pozwalają na jednoznaczną identyfikację przeglądarki i urządzenia internetowego użytkownika. W razie braku zgody na ich zastosowanie reklamy prezentowane użytkownikowi będą w mniejszym stopniu dostosowane do jego zainteresowań.